Posty pojawiają się w soboty i/lub we wtorki :)

piątek, 22 stycznia 2016

Rozdział 3 | "Piprzony gwałciciel

 ♥Dedykacja dla...
Domci
i #BeHappy #beSmile
*Francesca*
/dwa dni później\

   Te ferie zapowiadają się po prostu super! Czytałam, że w Buenos Aires teraz jest gorąco. Od listopada do lutego temperatura waha się między 27 a 35 stopni Celsjusza! Taka ja mądra. Dlatego też nie brałam wcale kurtki.
   Właśnie zajmujemy miejsca w samolocie. No to czeka nas kilka godzin lotu...~ myślałam.
- Proszę zapiąć pasy. Za chwilę wylatujemy- usłyszałam głos stewardessy, wykonałam polecenie. Już po niedługiej chwili samolot wzbił się w powietrze. W tym momencie zaczęłam się trochę obawiać. Leon chyba to wyczuł, bo złapał mnie za rękę.
- Spokojnie... będzie dobrze- uśmiechnął się pocieszająco.
Znalezione obrazy dla zapytania samolot widoki- Dzięki braciszku.
Wyjrzałam przez okno. Było pięknie...
Z torby wyjęłam słuchawki i zaczęłam słuchać muzyki.
Już po chwili zasnęłam...






- Fraaan...- obudziło mnie szturchanie w ramię
- Co się dzieję?- zapytałam lekko przytomna.
- Lądujemy.- uśmiechnął się."
- Już? Tak szybko?- zapytałam zdziwiona. Przeciesz dopiero weszliśmy.
- 3 godziny to już?
- Ile?!- No to sobie pospałam... ~pomyślałam.
Już po chwili staliśmy na lotnisku. To teraz trzeba tylko znaleźć hotel, zameldować się i... ruszać na spotkanie. tak to TYLKO...
- Em... Leon. Mam pytanie.- powiedziałam rozglądając się.
- Tak?- spojrzał na mnie.
- W sprawie hotelu... Gdzie się zatrzymamy?
- Spokojnie... Załatwiłem hotel i zadzwoniłem po taksówkę, czego ty nie zrobiłaś.
- Oj. Sorry... No to na co czekamy? Idziemy!- pociągnęłam go w stronę wyjścia. Wsiedliśmy do taxówki i pojechaliśmy do hotelu.
Postanowiłam napisać wiadomość do dziewczyn.

Hej dziewczyny!
Jestem już w BA, więc mogłybyśmy się spotkać?

Już po chwili dostałam odpowiedź


Hej kochana!
Pewnie! Czekamy w kawiarni (nie umiem wymyślać nazw). Siedzimy przy stoliku numer 5 na dworze.

Zaraz będę

Wyszłam z hotelu żegnając się z bratem.
Po dziesięciu minutach byłam w kawiarni. Poszukałam wzrokiem stolika numer 5. Siedział przy nim chłopak trzymając kartkę z napisem
LoveDream
Em... Aha. Chyba mama miała racje. Co jeśli to jakiś pedofil?! W sumie całkiem przystojny... Ale nie! Ja miałam przyjść do dwóch dziewczyn! Podeszłam do chłopaka.
- Eee...- nie wiedziałam co mam powiedzieć
- Witam cię!- krzyknął. Przejechałam po nim wzrokiem od góry do dołu.- Nie, nie nie! To nie ja- odetchnęłam z ulgą.- Dziewczyny pomyślały, żeby jednak zmienić miejsce spotkania i spotkać się w parku. Ja na to spoko, ale nie myślałem, że będę musiał brać w tym udział...
- Aha, okey. A wiesz gdzie to dokładniej jest?- zapytałam.
- Tak. Za mną.- zaczął prowadzić mnie w stronę parku. Mam się obawiać? Nie, nie! To spełnienie moich marzeń, spotkam CrazyGirl! Ale co jeśli to piprzony gwałciciel?! Spokojnie... wdech i wydech...
- Tak poza tym jestem Federico, a ty? Tylko wiesz nie żeby coś... Mam dziewczynę.
- Spokojnie- zaśmiałam się, może jednak nie jest zły?- Francesca.- podaliśmy sobie dłonie. 
- Okej. Dalej musisz iść prosto tą ścieszką, a następnie skręcić w lewo, okey?- zapytał na co ja przytaknęłam- tam nikt nie chodzi więc będziecie miały spokój.
Wykonałam jego polecenie. Gdy dotarłam tam zobaczyłam dwie dziewczyny siedzące na trawie.
- Hej...- przywitałam się nieśmiale.
- Hej!- krzyknęły i mnie przytuliły. Wow... ale one śliczne. Zaraz kompleksów dostanę...
- Wow jakie wy śliczne.
- Dziękujemy- zaśmiała się jedna- ty też niczego sobie! Jestem Violetta, a to moja siostra Ludmila, a ty jesteś...
- Jestem Francesca.- przedstawiłam się
- Okey. Siadajmy i zaczynajmy, żeby to szybko skończyć i mieć czas dla siebie- puściła mi oczko Ludmila.
Zadałam im kilka...naście pytań. Dziewczyny są super miłe, potrafią się śmiać same z siebie, są po prostu pozytywne. Mam nadzieję, że się zaprzyjaźnimy.
- Em... a mogłabym zrobić... kilka zdjęć na pamiątkę?- zapytałam niepewnie. 
- Pewnie!- krzyknęły zaczęłyśmy robić sobie mnóstwo fotek i świetnie się przy tym bawiłyśmy!



Znalezione obrazy dla zapytania francesca violetta
Znalezione obrazy dla zapytania ludmila francesca violettaZnalezione obrazy dla zapytania ludmila francesca violetta
Znalezione obrazy dla zapytania ludmila francesca violettaZnalezione obrazy dla zapytania ludmila francesca violetta
Cieszę się, że je poznałam. Jednak w końcu przyszedł moment w którym było trzeba się pożegnać. Na szczęście zostaje tutaj tydzień.
- Hej, a może by tak...- zaczęła Viola- może chciałabyś przyjść jurto na nasz koncert?
- To wy śpiewacie?- zdziwiłam się
- Tak. Jeśli chcesz posłuchać...- mówi Lu wyciągając coś z torby- proszę oto bilety- podała mi dwa bilety- nie miałyśmy kogo zaprosić. Ty mówiłaś, że masz brata... przyjdźcie oboje.
- Jej... nie wiem co powiedzieć. Dziękuję- przytuliłyśmy się- a teraz na serio muszę iść- pożegnałyśmy się, a ja wróciłam do hotelu.

-----------------------------------------------------------------------------------------------

Wow.
No tego się nie spodziewałam! 
ponad 100 wyświetleń w ciągu kilkunastu dni 8 wspaniałych komentarzy i oczywiście 4 obserwatorki.
Teraz ja nie wiem co powiedzieć...
Dziękuję... Bardzo.
Cieszę się, że ktoś docenia to, co robię   ♥ 
To wspaniałe uczucie :D
 A co do posta...

Fran i Leon jadą do BA!
Uwaga! Nie napisałam nazwy kawiarni, ponieważ nie dla mnie wymyślanie takich rzeczy xD, a gdy wpisałam w wyszukiwarkę ''restauracja w Buenos Aires'' wyskoczyła mi   restauracja Buenos Aires w Bełchatowie... gdzie niedawno byli rodzice mojej przyjacółki... -_-
Francesca, Violetta i Ludmila się przyjaźnią ♥♥
A co do Leonetty... Może będzie.
No dobra macie mnie. Sama długo nie wytrzymam od swatania ich, także...
  

5 komentarzy:

  1. Jprdl jestem popieprzona.
    Napisalam komentarz który nie opublikowałam . Fajnie nie ?
    Przejdę do konkretów . Przyjechali do BA . Federico ty dżentelmenie . Jej marzenie sie spełniło . Sama chciałabym spotkać swojego idola. Jest szansa na YSF bo gościem specjalnym będzie Samuel Nacimento!
    Jest 100 sztuk biletów meet and greet.
    Ja tu o ysf gadam a powinnam o rozdziale . Spotkanie i wywiad . Zdziwiłam się kiedy one powiedziały że śpiewają . Dały nawetjej dwa bilety żeby przyszła z bratem . Masz zeswatac leonette jasne ?
    Dedykacja dla mnie ?
    Ooo dziękuję <3
    Głupi telefon
    Pozdrawiam
    #Happy

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozdział Och Ach.
    Naprawdę super!
    Czytam cała zalana łzami po mi oczy łzawią przez tą gorączkę :/
    Tak jestem chora.
    I głównie dlatego uzupełniam zaległości xD
    Jeszcze raz rozdział super.
    Czekam na kolejny i w między czasie zapraszam do siebie.
    Całuję
    Jas (Bella) :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Już wracam.
    Rozdział cudowny. Masz przeogromny talent.
    Mi się bardzo podoba twój styl pisania.

    Fran i Leon odwiedzili BA. Fran spotkała swoje idolki. Zapoznała Federico. Dziewczyny zaprosiły ją i jej brata na koncert.

    G.E.N.I.A.L.N.Y
    B.O.S K.I
    S.U.P.E.R

    Już kończę. Wracam do oglądania ,, , Dzień dobry TVN'' ma tam być Cande. Już nie mogę się doczekać wywiadu.
    Czekam na next!
    Pozdrawiam Patty;*
    Buziaczki♥♡♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Heejka!
    Kochanie...Przepraszam, przepraszam, PRZEPRASZAM!
    Ja tu mam dedyka i kurna nie skomentowałam?Ciul, że już jest next, muszę tu zostawić ślad, zasługujesz :*

    A więc rozdział przecudny *-*
    Świetnie piszesz ^^ Zgadzam się z Patty tam na górze-masz ogromny talent!
    Jak to może będzie?
    Leonetta ma być, bo zabijemy!
    Aww będą na koncercie hihi
    I te fotki :'3
    Lecie czytać kolejny XD
    Kocham <3

    OdpowiedzUsuń